Mężczyzna bez kobiety jest co najmniej tak ułomny, jak tulipan bez płatków. Szarobura łodyga która jest – i już. Silna, mocna, prężna ale będąc tylko dla siebie nie ma sensu istnienia. Mężczyzna sam w sobie jest tworem dalece niedoskonałym. Niedoskonałym nie fizycznie, ale umysłowo. Niedoskonałość ta oczywiście występuje także u tej bardziej atrakcyjnej części naszego świata, jednak w tym aspekcie zawsze można ją jakoś wytłumaczyć , temu kto będzie na tyle nierozważny i zapyta. Ponadto każda kobieta – bardziej bądź mniej świadoma przewagi i możliwości jaką daje jej sam fakt że jest kobietą – ma zazwyczaj do perfekcji opanowane modele zachowań które pozwalają lekką ręką wyjść z większości niemiłych sytuacji.
Przy takich możliwościach kobiet, facet wypada niezwykle blado. I do tego może dostać po twarzy nie tylko od kobiety ale i drugiego menszczyzny .Tym co nas ratuje jest fakt, że wszystkie nasze ułomności i niedoskonałości subtelnie kamuflują się za pięknem naszych Najukochańszych. Ale wróćmy do tulipana.
Samoistnie uzupełnianie się obojga płci jest jedną z najbardziej naturalnych czynności całego świata. I wizualnie, i osobowościowo i biologicznie. Tak jak nasz tulipan – łodyga jak kręgosłup tworzy rdzeń całego kwiata, ale tylko po to aby na wiosnę udźwignąć ciężar przepięknych, w pełni rozwiniętych już pąków , mieniących się wszelkimi kolorami świata, płatków.
Nawet jeżeli łodyga czasem się łamie, a pąki nie zawsze mają ochotę rozkwitać obydwie strony są bardzo tolerancyjne.
Przykładów wzajemnej zależności możemy mnożyć i mnożyć bardzo długo. Aż do chwili kiedy zdamy sobie sprawę że na końcu wszystkiego jest zamknięte koło które składa się tak z kobiety , jak i z mężczyzny. Zamknięte koło które toczy się tylko kiedy jest w pełni domknięte.
P.S. I pamiętajmy o jednym - gdy brakuje wody- obumiera cały kwiat.
[Napisał siedząc w lnianym kapeluszu wśród zielonych traw, z ulubioną muzyką w słuchawkach.]
2 komentarze:
Ale ci się te frywolne myśli ładnie i zgrabnie układają :P
Ten z gaju.
kureczka... coz z ciebie za poetycka dusza, romi. kto by pomyslal... hehe
Prześlij komentarz